Jest tak gorąco, że nie chce się naprawdę nic.
Nawet stukać w klawiaturę :)... dlatego też późnym wieczorem
biorę się do pracy i "rozkminiam" kolejna czarną płytę
Z racji tego, że w swojej kolekcji mam kilka albumów
Tito Puente, to właśnie dziś zaprezentuje wam jeden z nich...
Ernesto Antonio Puente
Tak właśnie brzmiało prawdziwe imię i nazwisko sławnego Tito.
Często nazywany był królem timbalesów "El Rey de los timbales"
czy też "King of latin music" lub "King of mambo"
określeń było naprawdę sporo...
Puente urodzony 20 kwietnia 1923 roku w Nowym Jorku
i tam też zmarł w wieku 77 lat.
Jak widać na fotografii Tito najlepiej czuł cię za sterami timbalesów
choć grywał na wszystkim począwszy od saksofonu, fortepianu...
na kongach czy bongosach kończąc.
Wrzuciłem zapowiedź na www.salsowisko.pl - mam nadzieję, że więcej osób odnajdzie Twego ciekawego bloga :)
OdpowiedzUsuń